jolapm prowadzi tutaj blog rowerowy

Wpisy archiwalne w miesiącu

Sierpień, 2016

Dystans całkowity:1044.07 km (w terenie 122.50 km; 11.73%)
Czas w ruchu:54:02
Średnia prędkość:17.75 km/h
Liczba aktywności:33
Średnio na aktywność:31.64 km i 1h 44m
Więcej statystyk

Średnia pętla

  • DST 37.18km
  • Teren 4.00km
  • Czas 02:02
  • VAVG 18.29km/h
  • Sprzęt Wheeler Cross 6,4
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 11 sierpnia 2016 | dodano: 11.08.2016

Po wczorajszym deszczu dziś ranek był rzeski, ale słoneczny.

Słoneczny poranek
Słoneczny poranek © jolapm
Kapusta spadła z przyczepy
Kapusta spadła z przyczepy © jolapm
Marchewkowe pole
Marchewkowe pole © jolapm
Tradycyjnie
Tradycyjnie © jolapm
Rura przy stawie w Zielonkach, bedzie przyłączenie do budowanego gimnazjum
Rura przy stawie w Zielonkach, bedzie przyłączenie do budowanego gimnazjum © jolapm
Wjazd do Klaudyna
Wjazd do Klaudyna © jolapm



Deszczowa przejażdżka

  • DST 10.04km
  • Czas 00:36
  • VAVG 16.73km/h
  • Temperatura 13.0°C
  • Sprzęt Wheeler 2600
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 10 sierpnia 2016 | dodano: 10.08.2016

Warszawa też dziś deszczowa. W końcu późnym popołudniem stwierdziłam, że nie zamierza prestać padać i zrobiłam krótka rundkę po okolicy. Nawet nie było źle, wróciłam prawie sucha. Przy okazji przewietrzyłam Pszczółkę, bo dawno nie jeździła.

Deszczowy dzień
Deszczowy dzień © jolapm
Budynki TBS na Pełczyńskiego
Budynki TBS na Pełczyńskiego © jolapm
Na skrzyżowaniu Powstańców z Radiową
Na skrzyżowaniu Powstańców z Radiową © jolapm



Deszczowe powitanie

  • DST 5.31km
  • Czas 00:19
  • VAVG 16.77km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • Sprzęt miejski
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 9 sierpnia 2016 | dodano: 10.08.2016

Białystok przywitał mnie deszczem. Jak wysiadłam z pociągu jeszcze nie padało. Zaczęło dopiero jak wypożyczyłam rower.  Poczekałam  pod drzewkiem,aż się zmniejszy. Następny atak deszczu złapał mnie na wiadukcie i tu już było gorzej. Na szczęście znowu był jakiś krzaczek, gdzie przeczekałam najgorszy deszcz. A potem już było lepiej. Na koniec nawet zaświeciło słońce..Na krótko..


Stacja rowerowa przy ulicy Kolejowej
Stacja rowerowa przy ulicy Kolejowej © jolapm
Najwiekszy deszcz złapał mnie jak byłąm na wiadukcie
Najwiekszy deszcz złapał mnie jak byłam na wiadukcie © jolapm
Hotel Gołębiewski w Białymstoku
Hotel Gołębiewski w Białymstoku © jolapm
Tej ddr coś nie mogą skończyć
Tej ddr coś nie mogą skończyć © jolapm. Brakuje około 100 m asfaltu albo kostki
Wjazd na osiedle Piasta
Wjazd na osiedle Piasta © jolapm



Jeszcze nie padało

  • DST 23.20km
  • Teren 5.00km
  • Czas 01:18
  • VAVG 17.85km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • Sprzęt Wheeler Cross 6,4
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 9 sierpnia 2016 | dodano: 10.08.2016

Przejazd  tradycyjną poranną trasą..Zapowiadany deszcz zaczął padać godzinę później..



O świcie
O świcie © jolapm
Wschód słońca
Wschód słońca © jolapm
Kontrola czasu
Kontrola czasu © jolapm



Przejazd kontrolny

  • DST 24.53km
  • Teren 5.00km
  • Czas 01:23
  • VAVG 17.73km/h
  • Temperatura 13.0°C
  • Sprzęt Wheeler Cross 6,4
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 8 sierpnia 2016 | dodano: 08.08.2016

Koniec obijania się. Już od rana zajęłam się kontrolą. Najpierw sprawdziłam licznik. Oczywiscie ani drgnął..Potem sprawdziłam czas. Ten oczywiście leci szybko, szczególnie tym na urlopach. Na koniec zrobiłam rundkę przez las. Planowałam jeszcze przejazd wieczorny, ale było tak gorąco, że sobie odpuściłam.

Awaria wodociągu. Beczkowóz z wodą na Jelonkach przy Czumy
Awaria wodociągu. Beczkowóz z wodą na Jelonkach przy Czumy © jolapm
Na wiadukcie
Na wiadukcie © jolapm

Liczik stoi. Słońce świeci
Licznik stoi. Słońce świeci © jolapm

 Zegar cały czas chodzi
Zegar cały czas chodzi © jolapm



Na własnych śmieciach

  • DST 50.48km
  • Teren 5.00km
  • Czas 02:51
  • VAVG 17.71km/h
  • Temperatura 13.0°C
  • Sprzęt Wheeler Cross 6,4
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 7 sierpnia 2016 | dodano: 07.08.2016

Poranna średnia, nieco powyginana pętla już na własnych śmieciach i na własnym rowerze.
Ulica Górczewska
Ulica Górczewska © jolapm
Mimozami jesień się zaczyna.. a przecież dopiero początek sierpnia
Mimozami jesień się zaczyna.. a przecież dopiero początek sierpnia © jolapm
Tradycyjne zdjecie stawu
Tradycyjne zdjecie stawu © jolapm



Po Jastarni

  • DST 10.85km
  • Teren 1.00km
  • Czas 00:39
  • VAVG 16.69km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • Sprzęt Nadmorski V
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 6 sierpnia 2016 | dodano: 07.08.2016

Krótka przejażdżka przed odjazdem do domu. Rower oczywiscie z wypozyczalni. Ten sam, na którym jexdziłam w ubiegłym roku.

Mój ubiegłoroczny rower z wypozyczalni
Mój ubiegłoroczny rower z wypozyczalni © jolapm
Wejście do portu
Wejście do portu © jolapm © jolapm
Widok z molo w Jastarni
Widok z molo w Jastarni © jolapm
A to juz otwarte morze
A to juz otwarte morze © jolapm
Na przejeźdźie kolejowym
Na przejeźdźie kolejowym © jolapm



I znowu Chałupy

  • DST 28.60km
  • Teren 2.00km
  • Czas 01:49
  • VAVG 15.74km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Sprzęt Nadmorski V
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 5 sierpnia 2016 | dodano: 05.08.2016

Chociaż wstałam wcześnie rano, musiałam poczekać az otworzą wypożyczalnię. Wzięłam ten sam rower, którym jeździłam w ubiegłym roku. Pojechałam tradycyjną trasą do Chałup. Po drodze w Kuźnicy złapał mnie  deszcz, nawet pierwszy raz włożyłam kurteczkę. Padać przestało już przy uroczysku Kaza, w Chałupach nie padało wcale. Kurtka ponownie  wylądowała  w plecaku. W drodze powrotnej znowu od Kuźnicy zaczął  kropić deszcz, ale już nie wkładałam kurtki.
 

Kapliczka św. Floriana, patrona strażaków
Kapliczka św. Floriana, patrona strażaków © jolapm
Urząd Gminy Jastarnia
Urząd Gminy Jastarnia © jolapm
Woda zlewa się z niebem
Woda zlewa się z niebem © jolapm
Pochmurny dzień nad zatoką
Pochmurny dzień nad zatoką © jolapm
Widoczek znad zatoki
Widoczek znad zatoki w Chałupach © jolapm
Woda w zatoce gładka dziś jak lustro
Woda w zatoce gładka dziś jak lustro © jolapm



Swarzewo-Krokowa-Swarzewo

  • DST 36.59km
  • Czas 02:03
  • VAVG 17.85km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • Sprzęt Wheeler 2600
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 4 sierpnia 2016 | dodano: 04.08.2016

Tę trasę planowałam już od dawna, a dziś udało mi się nawet namówić ślubnego na współną przejażdżkę. Droga warta przejechania, W przeciwieństwie do opinii niektórych tutaj, mnie bardzo się podobała. Ścieżka asfaltowa w bardzo dobrym stanie, biegnie przez malownicze tereny. Nie zaglądaliśmy do miejscowości po drodze, ale zatrzymaliśmy się w Krokowej. Bardzo ładna zadbana miejscowość z kompleksem pałacowo- parkowym.Wracaliśmy tą samą drogą tylko dużo szybciej, bo ścigaliśmy się z deszczem. W zasadzie uszło nam to na sucho. Tylko dwa razy trochę nas polało, ale krótko.

Rower wypożyczony w Swarzewie spisywał się bardzo dobrze
Rower wypożyczony w Swarzewie spisywał się bardzo dobrze © jolapm Ścieżka rowerowa jest zrobiona na dawnym nasypie kolejowym
Ścieżka rowerowa jest zrobiona na dawnym nasypie kolejowym © jolapm
Wiedzie obok miejscowości
Wiedzie obok miejscowości © jolapm
Tablica informacyjna
Tablica informacyjna © jolapm
Po drodze
Po drodze © jolapm
Ścieżka biegnie między wzniesieniami
Ścieżka biegnie między wzniesieniami © jolapm
Trasa jest malownicza, zdjęcia tego nie oddają
Trasa jest malownicza, zdjęcia tego nie oddają © jolapm
Krokowa i koniec ścieżki rowerowej
Krokowa i koniec ścieżki rowerowej © jolapm
Kościół w Krokowej
Kościół w Krokowej © jolapm
Zespół pałacowo- parkowy w Krokowej
Zespół pałacowo- parkowy w Krokowej © jolapm


Pałac w Krokowej
Pałac w Krokowej © jolapm

W drodze powrotnej ścigaliśmy się z deszczem
W drodze powrotnej ścigaliśmy się z deszczem © jolapm

Czasami nas polał, czasami było sucho
Czasami nas polał, czasami było sucho © jolapm
W Swarzewie ścieżka biegnie wzdłuż toru
W Swarzewie ścieżka biegnie wzdłuż toru © jolapm

 Tu wypożyczyliśmy i zwróciliśmy rowery
Tu wypożyczyliśmy i zwróciliśmy rowery © jolapm
Z peronu w Swarzewie
Z peronu w Swarzewie © jolapm



Poranna jazda bez powietrza

  • DST 9.11km
  • Czas 00:40
  • VAVG 13.66km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Sprzęt nadmorski VI
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 4 sierpnia 2016 | dodano: 04.08.2016

Po porannym deszczu nie wybierałam się nigdzie daleko, ale nie sądziłam, że będzie aż tak mało.. A wszystko przez uciekające z tylnego koła powietrze. Co prawda nie zeszło całkiem, ale było go zbyt mało na jazdę. Dojechałam za lotnisko i stamtąd wracałam piechotą w stronę domu. Na stacji benzynowej miły pan dopompował mi koło kompresorem, więc mogłam już jechać. niestety, już pod koniec powietrze znowu zeszło. I tak skończyłam jazdy na tym rowerze. Jutro będę musiała coś sobie wypożyczyć.


Wejście do portu w Jastarni
 Port w Jastarni © jolapm
Pocztówka znad zatoki
Pocztówka znad zatoki © jolapm
W Jastarni też są palmy... sztuczne
W Jastarni też są palmy... sztuczne © jolapm
Plaża nad morzem przy Domu Zdrojowym
Plaża nad morzem przy Domu Zdrojowym © jolapm