Czerwiec, 2014
Dystans całkowity: | 1042.46 km (w terenie 50.50 km; 4.84%) |
Czas w ruchu: | 52:45 |
Średnia prędkość: | 19.76 km/h |
Liczba aktywności: | 32 |
Średnio na aktywność: | 32.58 km i 1h 38m |
Więcej statystyk |
Tym razem miałam cel
-
DST
27.79km
-
Teren
3.00km
-
Czas
01:24
-
VAVG
19.85km/h
-
Temperatura
25.0°C
-
Sprzęt Wheeler 2600
-
Aktywność Jazda na rowerze
Ponieważ wnuczek zostawił u nas kluczyk do szafki w szkolnej szatni, miałam cel wyjazdu, na który i tak zamierzałam wybrać się wieczorem. Przynajmniej raz miałam inną niż codzienna trasę.
W parku na Forcie Bema tłumy rowerzystów © jolapm
Pies pasażer © jolapm
Zachód słońca © jolapm
Wschód słońca
-
DST
23.02km
-
Teren
2.00km
-
Czas
01:08
-
VAVG
20.31km/h
-
Temperatura
18.0°C
-
Sprzęt Wheeler 2600
-
Aktywność Jazda na rowerze
Niemal ta sama trasa co wczoraj, ale dziś to wschodzące słońce. Co prawda było już dość wysoko, ale wcześniej nie chciało mi się wstać ( a nie spałam). Może w dzień, kiedy nie muszę iść do pracy wyjadę około 4.00 i wtedy będzie prawdziwy wschód.
Wschód słońca © jolapm
Wschód słońca © jolapm
Wschód słońca © jolapm
I jeszcze obrazek z pola
Polne kwiaty © jolapm
O zachodzie słońca
-
DST
22.10km
-
Czas
01:03
-
VAVG
21.05km/h
-
Temperatura
26.0°C
-
Sprzęt Wheeler 2600
-
Aktywność Jazda na rowerze
Poczekałam aż się nieco schłodzi, bo dziś było gorąco, chociaż i tak chłodniej niż zapowiadali.
A zdjęć nie będzie, bo mojej Nokii znowu odbiło i skasowała wszystkie zdjęcia z karty pamięci. A miałam taki ładny zachód słońca :(
Jednak są, nie ma to jak mieć męża informatyka
Zachód słońca © jolapm
Zachód słońca © jolapm
W normie
-
DST
50.27km
-
Teren
1.00km
-
Czas
02:33
-
VAVG
19.71km/h
-
Temperatura
17.0°C
-
Sprzęt Wheeler 2600
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś już z samego rana pojechałam najpierw nad Wisłę. Różnica w poziomie wody jest zasadnicza. Dopiero teraz Wisła wróciła do normy. Potem miałam okazję przejechać boczną uliczką Rokokową do Wólczyńskiej i potem jeszcze raz skręciłam w bok w Izabelinie, żeby chociaż troszkę zmienić trasę. Z powrotem przywiało mnie z wiatrem.
Nad Kanałem Marymonckim © jolapm
Wisła wróciła do normy © jolapm
Tą sympatyczną uliczką dojechałam do Wólczyńskiej © jolapm
Nie miałam dziś ochoty jeździć po opłotkach, wybrałam Wólczyńską © jolapm
Pod wieczór
-
DST
35.35km
-
Czas
01:41
-
VAVG
21.00km/h
-
Temperatura
21.0°C
-
Sprzęt Wheeler 2600
-
Aktywność Jazda na rowerze
Po ale nie na działce zrobiłam na szybko przejazd jak zwykle po okolicy, tym razem zaczynając od Macierzysza a kończąc w Babicach. Pogoda dziś piękna zarówno na działkę jak i na rower. Nie za zimno, nie za ciepło, tak w sam raz.
Mój towarzysz w słoneczne dni © jolapm
Na dole budynku ludzie ćwiczą na dziwnych urządzeniach. Muszę zobaczyć to kiedyś z bliska © jolapm
Około 21 w sobote też już pusto na drodze © jolapm
Po deszczu
-
DST
21.11km
-
Czas
01:02
-
VAVG
20.43km/h
-
Temperatura
18.0°C
-
Sprzęt Wheeler 2600
-
Aktywność Jazda na rowerze
Po pracy, po przywiezieniu wnuków, po deszczu.
Straż Pożarna kończy gaszenie altanki na działce © jolapm
Po paczkę
-
DST
8.21km
-
Czas
00:32
-
VAVG
15.39km/h
-
Temperatura
23.0°C
-
Sprzęt Wheeler 2600
-
Aktywność Jazda na rowerze
Ponieważ kurier GLS nie dotrzymał słowa i nie dowiózł mi przesyłki ( nie pierwszy raz ), więc musiałam pojechać sama do punktu odbioru. Paczka nie była duża, ale ciągle spadała mi z bagażnika. Musiałam zatrzymywać się i poprawiać. W końcu zamocowałam ją tak, że spokojnie objechałam Jelonki i wróciłam do domu. Średnia prędkość wyszła jednak zawrotna :). Na dworze jest obrzydliwie ciepło.
W parku na Jelonkach © jolapm
Dlaczego lubię jeździć skoro świt ?
-
DST
40.14km
-
Teren
1.00km
-
Czas
02:01
-
VAVG
19.90km/h
-
Temperatura
12.0°C
-
Sprzęt Wheeler 2600
-
Aktywność Jazda na rowerze
Przejazd byłby zupełnie bez historii, gdyby nie GPS, który w pewnym momencie powiedział coś głośno ( zagadało mi coś na plecach, ale nie zwróciłam uwagi) , a potem przestał rejestrować trasę. Było to już w drodze powrotnej, a tę pokonałam prosto jak strzelił , więc niewiele straciłam. Na szczęście licznik rowerowy nie robi takich głupich numerów.
To okrojona mapka
Dlaczego lubię jeździć skoro świt? A dlatego..
Dlatego lubię jeździć o świcie © jolapm
Dlatego lubię jeździć o świcie © jolapm
Dlatego lubię jeździć o świcie © jolapm
Dlatego lubię jeździć o świcie © jolapm
Dlatego lubię jeździć o świcie © jolapm
Dlatego lubię jeździć o świcie © jolapm
Dlatego lubię jeździć o świcie © jolapm
Piękny widok, prawda? I wcale nie musiałam czekać, żeby złapać taki moment
Zbiera się na burzę
-
DST
21.73km
-
Teren
1.00km
-
Czas
01:04
-
VAVG
20.37km/h
-
Temperatura
19.0°C
-
Sprzęt Wheeler 2600
-
Aktywność Jazda na rowerze
Chmurzyło się, chmurzyło, aż się całkiem zachmurzyło. Do tego jest duszno, chociaż temperatura nie jest bardzo wysoka. Wszystko wskazuje na to, że będzie burza
Chmurzy się © jolapm
Pewnie będzie burza © jolapm
Tą drogą przejechałam przez Wieruchów, Zielonki Parcele, Stare Babice, Babice Nowe © jolapm
I już pada..
Mżyło, ale nie moczyło
-
DST
20.44km
-
Teren
1.00km
-
Czas
00:59
-
VAVG
20.79km/h
-
Temperatura
20.0°C
-
Sprzęt Wheeler 2600
-
Aktywność Jazda na rowerze
I to właściwie wszystko o dzisiejszej przejażdżce.
Szaro, ponuro i mży © jolapm