Kwiecień, 2013
Dystans całkowity: | 386.15 km (w terenie 28.00 km; 7.25%) |
Czas w ruchu: | 23:59 |
Średnia prędkość: | 16.10 km/h |
Liczba aktywności: | 20 |
Średnio na aktywność: | 19.31 km i 1h 11m |
Więcej statystyk |
Przynajmniej spacer
-
Sprzęt Wheeler 2600
-
Aktywność Jazda na rowerze
Na dworze rano śnieg z deszczem, teraz przestało padać, zrobiło sie cieplej +3, więc wszystko płynie. W butach na grubej podeszwie dało sie jednak iść. Zrobiłam sobie krótki spacer po Bemowie. W sumie przeszłam 4,23 przez 54 minuty. Czas bez rewelacji, ale trzeba było wybierać suchszą drogę, no i gadać po drodze, a to rozprasza..I to w zasadzie tyle, bo komputer szwankuje nie wiadomo dlaczego, pewnie też ma już dość zimy..
Kategoria piesze wycieczki
Z pracy pieszo i autobusem, ale zarejestrowana, więc ..
-
Aktywność Chodzenie
Opiszę dla przyzwoitości, chociaż GPS włączyłam, żeby sprawdzić, jak daleko mam do pracy. Teraz już wiem, że to 2,8 km, z tego 1 km autobusem..Czas łącznie z przejazdem ( nie czekałam na autobus) 22 minuty..Ktoś jeszcze ma wątpliwości, dlaczego nie jeżdżę samochodem..? O pogodzie nie będę pisać, bo jestem dobrze wychowana i nie przeklinam w publicznych miejscach..:)
Marsz po lesie bez kijków, ale w towarzystwie
-
Aktywność Jazda na rowerze
Przeszłam dziś około 12 km, ale dokładnie nie policzę, bo nie opanowałam jeszcze klawiatury dotykowej i obsługa nowego gadżetu sprawiła mi taką trudność, że skasował pół trasy.A wszystko przez to, że chcąc zrobić zdjęcie przycisnęłam coś niechcący a potem nie umiałam wrócić do poprzedniego stanu. Trochę techniki i człowiek się gubi..Zapisana trasa zaczyna się więc w środku lasu i kończy na Radiowej..Wynosi 5,23, a to na pewno było mniej niż połowa trasy..Zdjęcia też oczywiście nie mam żadnego, bo wkurzyłam się i nie zrobiłam.
Prima aprilis?
-
Aktywność Jazda na rowerze
Koniec chorowania. Ruszyłam dziś wreszcie na krótko, w dodatku piechotą, bo pogoda zupełnie nie na rower. A dlaczego widać na zdjęciach. I to wcale nie jest żart.Mamy białe święta..
© jolapmMiało spaść 20 cm i spadło, więc o co chodzi..?
© jolapm
Przeszłam się na spacer z psem i wypróbowałam nowy gadżet..mój mąż dostał nowy telefon, mam więc aparat z GPS i zarejestrowałam spacer w navime. Narysowało mi nawet mapkę, o którą przede wszystkim mi chodziło. Zrzuciłam ją już na komputer, teraz muszę jeszcze pokombinować, jak skopiować ją tutaj.Obeszłam osiedle, przeszłam 3,1 km. I byłam cała mokra, taka jestem jeszcze słaba po chorobie..Prima aprilis w przyrodzie
© jolapmA może na rower?
© jolapm
Paru chętnych na rower na pewno się znajdzie, przecież to kwiecień, wiosna..:)
Kategoria piesze wycieczki