Styczeń, 2016
| Dystans całkowity: | 520.54 km (w terenie 12.00 km; 2.31%) |
| Czas w ruchu: | 31:05 |
| Średnia prędkość: | 16.23 km/h |
| Liczba aktywności: | 32 |
| Średnio na aktywność: | 16.27 km i 1h 00m |
| Więcej statystyk | |
Nie tak strasznie
-
DST
16.16km
-
Czas
01:00
-
VAVG
16.16km/h
-
Temperatura
1.0°C
-
Sprzęt Wheeler 2600
-
Aktywność Jazda na rowerze
jak zapowiadali. Miał padać deszcz ze śniegiem i marznący deszcz. Nie pada nic, przynajmniej rano. Na szczęście nie ma mrozu, więc nie jest ślisko. Drogi w wiekszości juz się oczyściły, ale na niektórych leżą jeszcze resztki śniegu. Na ddr-kach też jest rozjeżdżony śnieg i tu mozna wpaść w poślizg. 
Droga © jolapm

Przejazd przez Szeligi © jolapm
Odwilż
-
DST
10.72km
-
Czas
00:42
-
VAVG
15.31km/h
-
Temperatura
3.0°C
-
Sprzęt Wheeler 2600
-
Aktywność Jazda na rowerze
A jak odwilż, to ze śniegu zrobiły się kałuże, miejscami przypominające malutkie jeziorka. Oczywiście w zacienionych miejscach pozostały jeszcze resztki brudnego śniegu podsiąknięte wodą. Temperatura +3 . Taka pogoda może być, ale w marcu, a nie w styczniu.
A photobikestats znowu wisi

Zimno, mokro, ale skoro można jeździć , to można i kupić rower © jolapm

Odwilż © jolapm

Tu po deszczu i w czasie roztopów zawsze powstaje jeziorko © jolapm
Byle do technicznej
-
DST
16.33km
-
Czas
01:04
-
VAVG
15.31km/h
-
Temperatura
-2.0°C
-
Sprzęt Wheeler 2600
-
Aktywność Jazda na rowerze
bo ślisko,, o czym przekonałam się boleśnie, ale na szczęście idąc a nie jadąc rowerem. Rower ma jednak dobre opony, bo na razie się nie ślizga, a jechałam po lodzie, który zrobił się wszędzie na osiedlowych uliczkach. Za to techniczna jest czyściutka. I tam można swobodnie jechać. Na szczęście w pobliżu mam S8 i sporo dróg technicznych 
Oblodzona osiedlowa uliczka © jolapm

Górczewską pokonałam po odśnieżonych chodnikach. Ddr obok niestety nie odśnieżają © jolapm

Czyściutka , bo solidnie posolona, techniczna © jolapm

Droga przez Macierzysz, jak widać, jest już dalej od S8 © jolapm
Ostrożnie
-
DST
5.50km
-
Czas
00:26
-
VAVG
12.69km/h
-
Temperatura
1.0°C
-
Sprzęt Wheeler 2600
-
Aktywność Jazda na rowerze
tak, żeby nie zaliczyć gleby. Nawet się udało, chociaż na jezdniach było błoto pośniegowe. Szczególnie trudno jechało się po zaśnieżonych ddr, gdzie śnieg już zaczynał się topić a na wierzchu robiła się twarda skorupa. Jednak koła trzymały się podłoża, tylko chrzęściło. Dystans mizerny, ale dobre i to. W zasadzie to dzisiejszy dystans w całości powinnam zaliczyć jako jazdę w terenie. I takiej zimy nie lubię ..
Taką ddr trudno się dziś jechało © jolapm

Główne jezdnie czyste © jolapm

To fragment ddr przy S8, widać, że kto inny odśnieża © jolapm
I zasypało dziś wszystko na biało..
-
DST
5.24km
-
Czas
00:26
-
VAVG
12.09km/h
-
Temperatura
-3.0°C
-
Sprzęt Wheeler 2600
-
Aktywność Jazda na rowerze
Sypie dziś od rana, więc nawet zastanawiałam się, czy jechać. Postanowiłam jednak sprawdzić, czy jazda po zaśnieżonych drogach na rowerze z błotnikiem jest w ogółe możliwa. Okazuje się, że tak.l Nawet całkiem fajnie się jechało. Oczywiście tempo ślimacze i dystans mizerny, ale jazdę w śniegu zaliczyłam.
Drogi osiedlowe rozjeżdżone przez samochody © jolapm

Chodnik i ddr na Górczewskiej całe zasypane © jolapm

Na Osiedlu Przyjaźń uliczka odśnieżona © jolapm

Niestety nie wszystkie © jolapm
Niezbyt przyjemnie
-
DST
15.27km
-
Czas
01:01
-
VAVG
15.02km/h
-
Temperatura
-5.0°C
-
Aktywność Jazda na rowerze
i z braku czasu krótko.
Do tego bez zdjęć, bo photobikestats się zawiesiło.
Dziś już łaskawie się "odwiesił", ale wgrało się tylko jedno zdjęcie
Dojazd do technicznej sam się przetarł © jolapm
Śnieg
-
DST
30.29km
-
Teren
1.00km
-
Czas
01:57
-
VAVG
15.53km/h
-
Temperatura
-7.0°C
-
Sprzęt Wheeler 2600
-
Aktywność Jazda na rowerze
W nocy zelżał mróz, za to spadł śnieg i zrobiło się biało. Jechało się całkiem dobrze, chociaż im dalej tym trudniej, bo coraz więcej śniegu zbierało się pod błotnikiem. Jezdnie i ddr odśnieżone lub nie, w zależności od miejsca. Najładniej oczywiście wyglądają drogi przy S8, tylko sól aż chrzęściła pod kołami. 
Osiedlowe ulice białe © jolapm

Na Górczewskiej odśnieżone chodniki, ddr nie © jolapm

Techniczna czyściutka © jolapm

Za to dojazd do technicznej już zaśnieżony © jolapm

Zima nad stawem © jolapm

Kaliskiego odśnieżyła się sama © jolapm

Ddr i chodnik przy Radiowej przedeptane © jolapm

Za to przy S8 nawet ddr czyściutkie, tylko sól chrzęściła © jolapm

Moja zaśnieżona Pszczółka © jolapm
Chłodniej, ale przyjemniej
-
DST
20.21km
-
Teren
2.00km
-
Czas
01:14
-
VAVG
16.39km/h
-
Temperatura
-16.0°C
-
Sprzęt Wheeler 2600
-
Aktywność Jazda na rowerze
Temperatura na moim termometrze zaokiennym była najniższa z wszystkich dni, kiedy wyjeżdżałam, ale odczuwalna była chyba taka jak na termometrze, bo jechało mi się najlepiej, tzn. nie zmarzłam wcale. A może po prostu już się przyzwyczaiłam do chłodu. Nie mogłam czekać aż się ociepli, bo zaraz idę do pracy.
Dziś widziałam rowerzystę w drodze do pracy i panią biegającą po lesie © jolapm

Na ulicach i ddr pustki © jolapm

Słońce i mróz, czyli to co lubię © jolapm
Nieco lepiej
-
DST
20.28km
-
Czas
01:12
-
VAVG
16.90km/h
-
Temperatura
-10.0°C
-
Sprzęt Wheeler 2600
-
Aktywność Jazda na rowerze
Tradycyjna trasa po pracy. Mróz jakby nieco zelżał, bo dziś nie zmarzłam wcale. 
Na technicznej tylko słońce © jolapm

A tu już chyli się ku zachodowi © jolapm
Mróz
-
DST
18.16km
-
Czas
01:02
-
VAVG
17.57km/h
-
Temperatura
-14.0°C
-
Sprzęt Wheeler 2600
-
Aktywność Jazda na rowerze
I to siarczysty jak na Warszawę. Rano było na moim termometrze - 16,8, więc z wyjazdem poczekałam prawie do południa, kiedy zrobiło się 13,8. Ubrałam się jak Eskimos i pojechałam. Było całkiem dobrze, a zmarzły mi tylko palce nóg, bo dziś nie włozyłam ochraniaczy, za to wzięłam zimowe buty. I to był błąd :). Nie spotkałam dziś żadnego rowerzysty, widziałam tylko dwóch biegaczy.
Choinka jeszcze stoi © jolapm

Zamarznięte pole obsiadło stado krukowatych © jolapm
















