jolapm prowadzi tutaj blog rowerowy

Wpisy archiwalne w miesiącu

Styczeń, 2016

Dystans całkowity:520.54 km (w terenie 12.00 km; 2.31%)
Czas w ruchu:31:05
Średnia prędkość:16.23 km/h
Liczba aktywności:32
Średnio na aktywność:16.27 km i 1h 00m
Więcej statystyk

Nie tak strasznie

  • DST 16.16km
  • Czas 01:00
  • VAVG 16.16km/h
  • Temperatura 1.0°C
  • Sprzęt Wheeler 2600
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 12 stycznia 2016 | dodano: 12.01.2016

jak zapowiadali. Miał padać deszcz ze śniegiem i marznący deszcz. Nie pada nic, przynajmniej rano. Na szczęście nie ma mrozu, więc nie jest ślisko. Drogi w wiekszości juz się oczyściły, ale na niektórych leżą jeszcze resztki śniegu. Na ddr-kach też jest rozjeżdżony śnieg i tu mozna wpaść w poślizg. 

Droga
Droga © jolapm
Przejazd przez Szeligi
Przejazd przez Szeligi © jolapm



Odwilż

  • DST 10.72km
  • Czas 00:42
  • VAVG 15.31km/h
  • Temperatura 3.0°C
  • Sprzęt Wheeler 2600
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 11 stycznia 2016 | dodano: 11.01.2016

A jak odwilż, to ze śniegu zrobiły się kałuże, miejscami przypominające malutkie jeziorka. Oczywiście w zacienionych miejscach pozostały jeszcze resztki brudnego śniegu podsiąknięte wodą. Temperatura +3 . Taka pogoda może być, ale w marcu, a nie w styczniu.
A photobikestats znowu wisi
Zimno, mokro, ale skoro można jeździć , to można i kupić rower
Zimno, mokro, ale skoro można jeździć , to można i kupić rower © jolapm

Odwilż
Odwilż © jolapm
Tu po deszczu i w czasie roztopów zawsze powstaje jeziorko
Tu po deszczu i w czasie roztopów zawsze powstaje jeziorko © jolapm



Byle do technicznej

  • DST 16.33km
  • Czas 01:04
  • VAVG 15.31km/h
  • Temperatura -2.0°C
  • Sprzęt Wheeler 2600
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 10 stycznia 2016 | dodano: 10.01.2016

bo ślisko,, o czym  przekonałam się boleśnie, ale na szczęście idąc a nie jadąc rowerem. Rower ma jednak dobre opony, bo na razie się nie ślizga, a  jechałam po lodzie, który zrobił się wszędzie na osiedlowych uliczkach. Za to techniczna  jest czyściutka. I tam można swobodnie jechać. Na szczęście w pobliżu mam  S8 i sporo dróg technicznych

Oblodzona osiedlowa uliczka
Oblodzona osiedlowa uliczka © jolapm
Górczewską pokonałam po odsnieżonych chodnikach. Ddr obok niestety nie odśnieżają
Górczewską pokonałam po odśnieżonych chodnikach. Ddr obok niestety nie odśnieżają © jolapm
Czyściutka , bo solidnie posolona techniczna
Czyściutka , bo solidnie posolona, techniczna © jolapm
Droga przez Macierzysz jest już dalej od S8
Droga przez Macierzysz, jak widać, jest już dalej od S8 © jolapm  





Ostrożnie

  • DST 5.50km
  • Czas 00:26
  • VAVG 12.69km/h
  • Temperatura 1.0°C
  • Sprzęt Wheeler 2600
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 9 stycznia 2016 | dodano: 09.01.2016

tak, żeby nie zaliczyć gleby. Nawet się udało, chociaż na jezdniach było błoto pośniegowe.  Szczególnie trudno jechało się po zaśnieżonych ddr, gdzie śnieg już zaczynał się topić a na wierzchu robiła się twarda skorupa. Jednak koła trzymały się podłoża, tylko chrzęściło. Dystans mizerny, ale dobre i to. W zasadzie to dzisiejszy dystans w całości powinnam zaliczyć jako jazdę w terenie. I takiej zimy nie lubię ..


Taką ddr trudno się dziś jechało
Taką ddr trudno się dziś jechało © jolapm
Główne jezdnie czyste
Główne jezdnie czyste © jolapm
To fragment ddr przy S8, widać, że kto inny odśnieża
To fragment ddr przy S8, widać, że kto inny odśnieża © jolapm



I zasypało dziś wszystko na biało..

  • DST 5.24km
  • Czas 00:26
  • VAVG 12.09km/h
  • Temperatura -3.0°C
  • Sprzęt Wheeler 2600
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 8 stycznia 2016 | dodano: 08.01.2016

Sypie dziś od rana, więc nawet zastanawiałam się, czy jechać. Postanowiłam jednak sprawdzić, czy jazda po zaśnieżonych  drogach na rowerze z błotnikiem jest w ogółe możliwa. Okazuje się, że tak.l Nawet całkiem fajnie się jechało. Oczywiście tempo ślimacze i dystans mizerny, ale jazdę w śniegu zaliczyłam.


Drogi osiedlowe rozjeżdżone przez samochody
Drogi osiedlowe rozjeżdżone przez samochody © jolapm

 Chodnik i ddr na Górczewskiej całe zasypane
Chodnik i ddr na Górczewskiej całe zasypane © jolapm

 Na Osiedlu Przyjaźń uliczka odśnieżona
Na Osiedlu Przyjaźń uliczka odśnieżona © jolapm
Niestety nie wszystkie
Niestety nie wszystkie © jolapm  



Niezbyt przyjemnie

  • DST 15.27km
  • Czas 01:01
  • VAVG 15.02km/h
  • Temperatura -5.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 7 stycznia 2016 | dodano: 07.01.2016

i z braku czasu krótko. 
Do tego bez zdjęć, bo photobikestats się zawiesiło.
Dziś już łaskawie się "odwiesił", ale wgrało się tylko jedno zdjęcie

Dojazd do technicznej sam się przetarł
Dojazd do technicznej sam się przetarł © jolapm



Śnieg

  • DST 30.29km
  • Teren 1.00km
  • Czas 01:57
  • VAVG 15.53km/h
  • Temperatura -7.0°C
  • Sprzęt Wheeler 2600
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 6 stycznia 2016 | dodano: 06.01.2016

W nocy zelżał mróz, za to spadł śnieg i zrobiło się biało. Jechało się całkiem dobrze, chociaż im dalej tym trudniej, bo coraz więcej śniegu zbierało się pod błotnikiem. Jezdnie i ddr odśnieżone lub nie, w zależności od miejsca. Najładniej oczywiście wyglądają drogi przy S8, tylko sól aż chrzęściła pod kołami. 


Osiedlowe ulice białe
Osiedlowe ulice białe © jolapm

Na Górczewskiej odśnieżone chodniki, ddr nie
Na Górczewskiej odśnieżone chodniki, ddr nie © jolapm
Techniczna czyściutka
Techniczna czyściutka © jolapm
Za to dojazd do technicznej już zaśnieżony
Za to dojazd do technicznej już zaśnieżony © jolapm
Zima nad stawem
Zima nad stawem © jolapm
Kaliskiego odśnieżyła się sama
Kaliskiego odśnieżyła się sama © jolapm
Ddr i chodnik przy Radiowej przedeptane
Ddr i chodnik przy Radiowej przedeptane © jolapm
Za to przy S8 nawet ddr czyściutkie, tylko sól chrzęściła
Za to przy S8 nawet ddr czyściutkie, tylko sól chrzęściła © jolapm
Moja zaśnieżona Pszczółka
Moja zaśnieżona Pszczółka © jolapm



Chłodniej, ale przyjemniej

  • DST 20.21km
  • Teren 2.00km
  • Czas 01:14
  • VAVG 16.39km/h
  • Temperatura -16.0°C
  • Sprzęt Wheeler 2600
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 5 stycznia 2016 | dodano: 05.01.2016

Temperatura na moim termometrze zaokiennym była najniższa z wszystkich dni, kiedy wyjeżdżałam, ale odczuwalna była chyba taka jak na termometrze, bo jechało mi się najlepiej, tzn. nie zmarzłam wcale. A może po prostu już się przyzwyczaiłam do chłodu. Nie mogłam czekać aż się ociepli, bo zaraz idę do pracy.


Dziś widziałam rowerzystę w drodze do pracy i panią biegającą po lesie
Dziś widziałam rowerzystę w drodze do pracy i panią biegającą po lesie © jolapm
Na ulicach i ddr pustki
Na ulicach i ddr pustki © jolapm
Słońce i mróz, czyli to co lubię
Słońce i mróz, czyli to co lubię © jolapm



Nieco lepiej

  • DST 20.28km
  • Czas 01:12
  • VAVG 16.90km/h
  • Temperatura -10.0°C
  • Sprzęt Wheeler 2600
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 4 stycznia 2016 | dodano: 04.01.2016

Tradycyjna trasa po pracy. Mróz jakby nieco zelżał, bo dziś nie zmarzłam wcale. 


Na technicznej tylko słońce
Na technicznej tylko słońce © jolapm
A tu już chyli się ku zachodowi
A tu już chyli się ku zachodowi © jolapm



Mróz

  • DST 18.16km
  • Czas 01:02
  • VAVG 17.57km/h
  • Temperatura -14.0°C
  • Sprzęt Wheeler 2600
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 3 stycznia 2016 | dodano: 03.01.2016

I to siarczysty jak na Warszawę. Rano było na moim termometrze - 16,8, więc z wyjazdem poczekałam prawie do południa, kiedy zrobiło się 13,8. Ubrałam się jak Eskimos i pojechałam. Było całkiem dobrze, a zmarzły mi tylko palce nóg, bo dziś nie włozyłam ochraniaczy, za to wzięłam zimowe buty. I to był błąd :). Nie spotkałam dziś żadnego rowerzysty, widziałam tylko dwóch biegaczy.

Choinka jeszcze stoi
Choinka jeszcze stoi © jolapm
Zamarznięte pole obsiadło stado krukowatych
Zamarznięte pole obsiadło stado krukowatych © jolapm