Lipiec, 2015
Dystans całkowity: | 1387.16 km (w terenie 126.00 km; 9.08%) |
Czas w ruchu: | 77:59 |
Średnia prędkość: | 17.79 km/h |
Liczba aktywności: | 35 |
Średnio na aktywność: | 39.63 km i 2h 13m |
Więcej statystyk |
Powrót do normalności
-
DST
50.03km
-
Teren
5.00km
-
Czas
02:34
-
VAVG
19.49km/h
-
Temperatura
20.0°C
-
Sprzęt Wheeler Cross 6,4
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wczoraj wieczorem zakończyłam pierwszy ważny etap uroczystości jaka czeka nas niedługo, więc dziś wreszcie normalny przejazd. Powiedzmy, prawie normalny, bo wyjechałam późno jak na mnie, a to dlatego, ze pospałam dłużej, tj. do 5.00. Powrót już w upale.
Wczoraj miałam dzień bez komputera i przeżyłam :)))
Ooooo, czyżby wakacje? © jolapm
Przyjemny chłód nad strumykiem © jolapm
Po uliczkach Boernerowa © jolapm
Mało czasu
-
DST
30.30km
-
Teren
6.00km
-
Czas
01:43
-
VAVG
17.65km/h
-
Temperatura
20.0°C
-
Sprzęt Wheeler Cross 6,4
-
Aktywność Jazda na rowerze
"Kruca bomba, mało casu" powinnam powiedzieć. Chciałam zdążyć przed upałem, poza tym miałam dużo zajęć domowych, a musiałam zdążyć na czas, więc przejażdżka krótsza niż zwykle w wolne dni
Biały punkcik na niebie nad blokiem to księżyc © jolapm
Niedługo otwarcie © jolapm
Ta ddr nie ma wieu lat a już fragmentami jest do remontu © jolapm
Średnia pętla
-
DST
40.09km
-
Teren
5.00km
-
Czas
02:08
-
VAVG
18.79km/h
-
Temperatura
20.0°C
-
Sprzęt Wheeler Cross 6,4
-
Aktywność Jazda na rowerze
Zrobiłam średnią pętlę i wróciłam zanim zrobił się upał. Dziś już zapisałam całą trasę.
Teraz przyspieszył © jolapm
Ten sam staw w innym ujęciu © jolapm
Dziś już zamknięte © jolapm
W połowie
-
DST
41.51km
-
Teren
5.00km
-
Czas
02:11
-
VAVG
19.01km/h
-
Temperatura
22.0°C
-
Sprzęt Wheeler Cross 6,4
-
Aktywność Jazda na rowerze
...trasy, w trakcie popasu w lesie włączyłam pauzę w zapisie. Posiedziałam, pospacerowałam i ruszyłam dalej. Dopiero pod domem zorientowałam się, że zapis ciągle jest wyłączony. Trudno, dobrze, że jest chociaż część. Dalej pojechałam sobie slalomem między brzózkami, potem przez Groty do Technicznej, do Kartezjusza, Radiową, Żółnierzy Wyklętych i Piastów Śłąskich do Powstańców i do domu. A wszystko to przejechałam zanim zaczął się upał, który dziś jednak był całkiem znośny.
Nieśmiało ruszył © jolapm
Tradycyjnie © jolapm
Otwarte szlabany © jolapm
Wiata już pomalowana, jednym słowem gotowa © jolapm
Taka dziwna betonowa budowla w lesie, jakś bunkier, czy coś podobnego? © jolapm
Rano i wieczorem
-
DST
41.51km
-
Teren
2.00km
-
Czas
02:13
-
VAVG
18.73km/h
-
Temperatura
25.0°C
-
Aktywność Jazda na rowerze
Jedna przejażdżka rano przed pracą, druga wieczorem, kiedy zrobiło się przyjemniej.W dzień gorąco, ale to przecież lipiec. Prawdziwe upały dopiero zapowiadają. Szkoda, że nic nie mówią o deszczu..
Czekamy na zielone © jolapm
Powstańców Śląskich © jolapm
Zachodzi słoneczko © jolapm
Dwudziestka dojeżdża do pętli na Boernerowie © jolapm